Z przedłużkami trzeba uważać, bo mogą się okazać nie do końca kompatybilne. Tak miałem w pracy, przez co choć komputer umożliwiał mi pracę z urządzeniami USB 2.0, to hub USB niestety nie pozwalał na pełne wykorzystanie tegoż 2.0 przez co transfery okazywały się kiepskawe (w porównaniu do podpięcia pędraczka bezpośrednio).
5 komentarzy:
Gorzej jednak jest jak jest z przodu i nisko... W ten sposób załatwiłem sobie w robocie dwa gniazda USB w kompie :P
Ale pendrive przeżył :D
W moim kompie wejscia USB są z tyłu i za każdym razem muszę wczołgiwać się pod biurko....Laptopowy sponsorze przybywaj!Słoniocy!
niepco - kup sobie kabelek-przedłużkę USB i już.
Z przedłużkami trzeba uważać, bo mogą się okazać nie do końca kompatybilne. Tak miałem w pracy, przez co choć komputer umożliwiał mi pracę z urządzeniami USB 2.0, to hub USB niestety nie pozwalał na pełne wykorzystanie tegoż 2.0 przez co transfery okazywały się kiepskawe (w porównaniu do podpięcia pędraczka bezpośrednio).
Prześlij komentarz